Na Bagnach Smutku nic nie rośnie i nic nie stoi, ale nie znaczy to, że nic tam nie bytuje. Jeśli zbłądzisz w tej przeklętej krainie, natknąć możesz się na Wiedźmę z Bagien. Gorszy to jednak los, niż sczeznąć z głodu i pragnienia pośród martwych mokradeł, albowiem Wiedźma nie jest bezinteresowna. Mówią, że zawarła pakt z samym arcy-demonem Yoakazem, a ten bies łasy jest na dusze śmiertelników. Głupcy gadają, że za odpowiednią cenę Wiedźma skora jest podzielić się swą magiczną mocą.
Wystrzegać trzeba się też trzech pomiotów Wiedźmy z Bagien Smutku - Żniwiarza z Kyangoroth, Jastrzębia z Gyarde oraz Winorośli Hualth.