Do Wysokich Szczytów przytulony jest Ceramiczny Płaskowyż. Miejsce wspominane zarówno z czcią jak i przerażeniem. Tylko głupiec zapuściłby się w głąb Płaskowyżu - ponoć nic tam nie rośnie i brak zwierzyny, którą można byłoby upolować.
Ponadto podłoże jest zdradliwe - płyty gładkiej niczym szkło skały są cienkie i kruche - jeden zły krok i wylądujesz w jaskiniach o ścianach tak gładkich, że nie sposób się z nich wydostać. W innych miejscach utonąć można w ruchomej glinie, dziwnych bajorach gliniastego, śluzowatego błota, które oblepia wszystko i błyskawicznie zasycha. Wyłowionego, oblepionego nieszczęśnika rzadko udaje się wydobyć z twardej skorupy zanim się udusi.